Okres jesienno-zimowy często powoduje u nas spadek nastroju, mamy mniej energii, rezygnujemy z niektórych aktywności. Może być to efekt spadku formy, który związany jest z aurą za oknem, mogą być to również pierwsze objawy depresji. Jak rozpoznać czy smutek, którego doświadczamy jest tylko „zwykłym” smutkiem czy objawem choroby? Czym jest depresja i jakie zachowania mogą nas niepokoić? Kiedy w związku z tym należy zgłosić się do specjalisty?

Depresja jest terminem w potocznym znaczeniu używanym wieloznacznie – często w odniesieniu do złego samopoczucia, obniżonego nastroju czy przygnębienia. W kontekście klinicznym depresja jest chorobą. Objawy depresji, ich nasilenie mogą być różne u różnych osób, a granica pomiędzy „zwyczajnym” smutkiem, a depresją rozumianą jako stan chorobowy nie jest ostra, jednak są pewne objawy, które sprawiają, że zapala nam się czerwona lampka.

Smutek to naturalna emocja, którą odczuwamy w związku ze stratą lub niepowodzeniem. Depresja to zaburzenie nastroju i oznacza coś więcej niż smutek – to utrata codziennej radości życia. Rzeczy, które kiedyś sprawiały radość stopniowo przestają nas cieszyć. Towarzyszy temu zobojętnienie, uczucie pustki, często drażliwość, niestabilny nastrój. Ciężko jest zapanować nad emocjami, zdarzają się niepochamowane ataki płaczu, wzrasta impulsywność. Depresji często towarzyszy również silny lęk. Inne mogą być objawy depresji w zależności od temperamentu osoby chorej – objawem depresji może być zarówno wzmożona apatia, jak również ciągłe odczuwanie poirytowania i złości.

Charakterystyczna dla depresji jest utrata wcześniejszych zainteresowań i ograniczenie aktywności życiowej. Pojawiają się trudności w podejmowaniu czynności i działań, towarzyszy temu zmęczenie i apatia. Konsekwencją mogą być trudności z wykonywaniem codziennych czynności – trudności ze wstaniem z łóżka czy wykonywaniem podstawowych czynności higienicznych. Zmienia się również sposób myślenia – depresji towarzyszy obniżone poczucie własnej wartości, pesymistyczna ocena własnej przyszłości i teraźniejszości, przeszłości, narastające poczucie utraty sensu życia, poczucie beznadziejności, nawet myśli o śmierci. Poza tym depresji mogą towarzyszyć takie objawy jak: zaburzona koncentracja i funkcje poznawcze, zaburzenia pamięci, zaburzenia snu, utrata apetytu, spadek libido, różnego rodzaju bóle o podłożu psychosomatycznym – bóle głowy, brzucha, duszności.

Obraz depresji może być również nietypowy, co może stać się przyczyną błędnych diagnoz i nieprawidłowego leczenia. Zdarza się, że depresja „zakłada maskę”, najczęstsze maski dla depresji to lęk, problemy ze snem oraz dolegliwości somatyczne np. pod postacią różnego rodzaju bólów czy duszności.

Jeśli objawy depresji o niewielkim lub umiarkowanym nasileniu utrzymują się przez 2–4 tygodnie, niezależnie od wywołujących je przyczyn, wskazana jest konsultacja psychiatryczna/psychologiczna. Jeśli ich nasilenie jest znaczne, konsultacja powinna się odbyć jak najszybciej. Jeśli objawy depresyjne utrzymują się zaledwie 2–3 dni, ale ich występowanie powtarza się często lub cyklicznie (np. co miesiąc), także wskazana jest konsultacja.

Szacuje się, że w Polsce na depresję choruje ponad półtora miliona ludzi, na całym świecie na depresję cierpi 320 mln ludzi. Dwukrotnie częściej na depresję chorują kobiety. Według prognoz Światowej Organizacji Zdrowia, do 2020 roku depresja będzie na drugim miejscu wśród najczęstszych chorób, a do 2030 roku – na pierwszym. Każdego dnia średnio szesnaścioro Polaków odbiera sobie życie, ponieważ nie może znieść cierpienia wynikającego z choroby.

Należy pamiętać, że depresja jest chorobą, którą tak samo jak każdą inną chorobę należy leczyć. Nie jest lenistwem, nie jest wymówką, nie mija od słów „weź się w garść”. Obecnie najpopularniejszą i najskuteczniejszą metodą leczenia depresji jest połączenie farmakoterapii i psychoterapii. Psychoterapia w epizodach depresji o łagodnym i średnim nasileniu może być stosowana jako główna forma leczenia. Natomiast w leczeniu farmakologicznym wykorzystuje się obecnie bardzo skuteczne i bezpieczne leki, należy jednak pamiętać, że nie dają one efektu natychmiastowego, a ich działanie jest odroczone w czasie o ok. 2-4 tyg. Bardzo skuteczną i bezpieczną metodą leczenia ciężkiej depresji są elektrowstrząsy. Jest to najbezpieczniejsza metoda leczenia, którą można zastosować u kobiet w ciąży oraz osób w podeszłym wieku, stosuje się je również w depresji lekoopornej. Efektywność terapii elektrowstrząsami szacuje się na ok 90 %, a sama forma leczenia zupełnie nie przypomina scen, które kojarzymy np. z filmu „Lot nad kukułczym gniazdem”.

Jeśli u siebie lub bliskiej osoby obserwujemy objawy, które zaczynają nas niepokoić, warto zasięgnąć pomocy specjalisty.

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *